Witam.W listopadzie bede miec 17 lat i mam 174 wzrostu.
Przez ostatnie 9 miesięcy nic nie uroslem: (no moze z pol cm). zacząłem ćwiczyć we wrzesniu tamtego roku.
zależało mi na sile i proporcjach, wiec ćwiczyłem wszystko (MC, przysiady itd.). W maju tego roku ćwiczyłem wznosy barkow stojąc ze sztanga (bez rozgrzewki - spieszylo mi sie ;/), ale brałem bardzo mało (ok.
80kg). Przy odkładaniu sztangi coś mi "poszlo" w plecach.
Zaraz przy kręgosłupie (moze nawet na) po lewej stronie na wysokości krzyza.
Przez jakieś miesiąc nie moglem nic ciężkiego podnieść i schylałem sie max 15min., bo wiecej nie dawałem rady.
U lekarza nie byłem (smarowalem Fastum itp.). Teraz bedzie 4 miesiące po kontuzji i nie wiem, czy wykonywać cwiczenia, w których ciężar opiera sie na plecach i najważniejsze - CZY TAMTO WYDARZENIE mogło zahamować WZROST? ':-('