Watrobka :)

Nawet najlepszy samochód nie pojedzie bez paliwa. Kulturystyczne odżywianie.
Przemyśl co jesz, bo to jest kluczem do osiągnięcia sukcesu. Dieta dla każdego.
 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 19 sie 2015, 09:57

Post przez LizzieB » sobota, 19 lis 2016, 22:01

moja mama robi taka zajebista na słodko z bananami, jabłkiem i chyba  pomarancza.
Ale smakuje miodziiooooo :D :D :D

 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 12 sie 2015, 16:18

Post przez ADKOSIKCD » sobota, 19 lis 2016, 22:21

Watroba najlepiej tak jak XFlannery z cebulka...wysmienita.Ja jem caly rok tuńczyka jakoś daje rade chociaż mamuska mówiła ze rtęć itd...Wole to niz papierochy...zreszta na coś trzeba umrzeć

 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 02:27

Post przez XFlannery » niedziela, 20 lis 2016, 06:38

o co chodzi z tym tuńczykiem i rteciaż?

 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 12 sie 2015, 16:18

Post przez ADKOSIKCD » niedziela, 20 lis 2016, 07:23

ponoć wykryto podwyższone zatężenie rtęci w tunczyku.Czytalem ostatnio jakiś artykuł i praktycznie z każdej firmy ma ta rtęć czy coś a najgorzej wypadają te tanie.Ale skoro mozna kupić to znaczy ze nie umrzemy od tego.

 
Posty: 8
Dołączył(a): wtorek, 4 sie 2015, 04:04

Post przez djwojnaaa » niedziela, 20 lis 2016, 08:11

No dokladnie, wykryli u tuńczyków podwyzszona zawartość Hg, poszukaj se wiecej w googlach to sie dowiesz wszystkiego, jak Ci mogą zaszkodzic, czy mozna z nich zrobić termometr itp.
Jest tego dosyc chyba.
A co do wątróbki to najlepsza jest smazona z cebulka, panierowana, lub tez nie.
smażymy ja kilka minut na patelni, z pokrojona cebula i tyle.
Soli i przyprawia si na koncu, gdyz, ponieważ moze stwardniec.
Innych sposobow, takich jak np podaje LizzieB nie znam, dlatego mam nadzieje, ze mama Ci da przepis i nam przepiszesz.

 
Posty: 3
Dołączył(a): poniedziałek, 17 sie 2015, 16:00

Post przez FIDELIS » niedziela, 20 lis 2016, 08:24

Ja odkąd sobie poczytałem to tuńczyka nie ruszam.Ale jak wiadomo jest to sprawa indywidualna.Poza tym jest to nieopłacalne Chyba sie skusze na zamianę raz dziennie kurczaka na watrobke.Jak tata mi zrobi to smakuje,sam jeszcze nigdy nie robilem..Powiedzcie mi jeszcze coś na temat makreli wedzonej.Warto ja jesc?W swojej sytuacji z chęcią zabierałbym kanapki z makrela wedzona do pracy,oczywiscie z żytniego chleba bez maki pszennej (pszenna, fuj! )

 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek, 10 sie 2015, 17:23

Post przez Champagnn » niedziela, 20 lis 2016, 08:37

ja osobiście często ja jem bo jest bardzo smaczna i łatwo "wchodzi", niestety jest dość tlusta (15,5g/100g) ale ma tez sporo bialka 20,5g/100g

 
Posty: 6
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 02:27

Post przez XFlannery » niedziela, 20 lis 2016, 08:46

tluste ryby są najlepsze

 
Posty: 3
Dołączył(a): środa, 19 sie 2015, 09:57

Post przez LizzieB » niedziela, 20 lis 2016, 08:49

watrobka drobiowa smazona do tego smarzone na patelni owoce i kUNIEc 'cosl' :D :D :D :D :D :D :D

 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek, 10 sie 2015, 17:23

Post przez Champagnn » niedziela, 20 lis 2016, 09:43

co masz na mysli XFlanneryż smak?chyba dzisiaj pode do sklepu po wątróbkę

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Dieta

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości