przez Feriks » piątek, 9 sie 2013, 15:31
Niestety, musisz ćwiczyć silną wolę. Wiadomo, że nie da się od razu z czegoś definitywnie zrezygnować. musisz oduczyć się stopniowo, jedząc coraz mniejsze ilości chipsów. Miałam podobny problem z mięsem, czy słodyczami. Jeśli chodzi o mięso to od 7 lat już w ogóle nie tykam potraw mięsnych, na kostkę czekolady czasami się skuszę, ale to naprawdę rzadko. Dobrze jest też mieć kogoś kto będzie Cię wspierał i pomagał się powstrzymywać od jedzenia chipsów: porcjonował, chował, napominał. Pomaga!