Cześć!
Mam pytanie, czy obfite jedzenie bez diety, tylko zwyczajne jedzenie jak to się potocznie mówi "wszystkiego" oraz picie odżywki, regularne, ZA TO brak ćwiczeń, tj. brak chodzenia na siłownię, z uwagi na ograniczenia finansowe, jedynie jakies pompki po prostu w domu, ale i zdrowy tryb życia, może przynieśc efekt w postaci przybrania na masie?? Po prostu czy spotkał się ktos z Was z taką sytuacją żeby ktoś jadł i pił odżywki bez treningu?? Mam tutaj na myśli gainera, nic więcej. Czy może stosowanie suplementów ma sens tylko wtedy kiedy się regularnie ćwiczy?
Pozdrawiam Was
Kuba