Witam, postanowiłem napisać na forum - może wy coś doradzicie
Od 2 tyg mam problem z bokiem tzn. nad udem mam takie koszmarne bóle, gdy siedze, gdy wstaje, gdy chodze i nie chce przestać boleć... najgorsze jest to, że zaraz zaczynają sie egzaminy w Krav Maga i będe musiał zacząć chodzić juz od zaraz... a cały czas ta kontuzja... jakby naderwany mięsień. Smarowałem to różnymi maściami lecz nadal nie chce pomóc, gdy już czuje że mniej boli - źle ustane czy za szybko wstane z krzesła czy z łóżka i na nowo to samo... nieraz nie moge się wyprostować przez ten ból.. :/
Co poradzicie panowie?