Kto słyszał o tej odżywce Mass ATTACK? Czy to rzeczywiście tak dobre rozwiązanie jak się słyszy? Najlepiej jakbym usłyszał feedback z pierwszej ręki, od kogoś kto stosował.

Nie ukrywam że jestem zainteresowany wypróbowaniem. Weźcie też pod uwagę to że całkiem szczupły też nie jestem. Lekka fałda na brzuchu jest, jednak mimo wszystko chciałem zwiększyć trochę siłę i poprawić obwody. Żeby nie było nie jest to jeszcze stan krytyczny, waga na dzień dzisiejszy pokazuje 88 kilogramów. Szukam jednak czegoś o dużej skuteczności co skoncentruje się bezpośrednio na tkance mięśniowej i nie będzie mnie już pogrubiało. Myślałem właśnie o Mass ATTACK ale jeśli ktoś może polecić coś innego to chętnie posłucham.

Niestosowałem ale z zainteresowania spojrzałem na skład i widzę że jest to naprawdę dobry wybór. Myślę że właśnie dla osób które chcą nabrać masy mięśniowej, jednak bez powiększania zapasów tłuszczu. Nie jest to typowy gainer, nie dostarcza 1000+ kalorii w każdej porcji - a zaznaczam że są też takie. Skład bazuje na sprawdzonych rozwiązaniach - białko i węglowodany w rozsądnych ilościach. Jednak z przewagą białka, co też jest ważne bo za dużo węglowodanów sprzyja właśnie akumulacji tkanki tłuszczowej. Do tego gamma cennych składników o potwierdzonej skuteczności: BCAA, kreatyna, fitosterole. Nawet takie dodatki jak hydroxyprolina i kolagen hydrolizowany, czyli dwa najlepsze składniki wpływające na zdrowie stawów.

Napisałem że to dobre rozwiązanie jeśli nie chcesz nabrać tkanki tłuszczowej. Skład produktu się ku temu przyczynia, jednak ta dieta powinna szczególnie pomóc. Błędem jaki popełnia większość osób w trakcie okresu masowania jest brak kontroli nad podażą kaloryczną. Jednak diety nie stosowałem więc też nie powiem Ci jak to wygląda.

Z Massattack działam już drugi tydzień i ciesze się że się na takie rozwiązanie zdecydowałem. Nigdy wcześniej nie widziałem czegoś takiego żeby do sprzedawanego suplementu była dodawana dieta i jakiś poradnik. Teraz gdy już spróbowałem mogę śmiało powiedzieć że te trzy rzeczy bardzo dobrze się łączą, a sama odżywka naprawdę działa.

Możliwość stałego kontaktu z dietetykiem, konsultowania problemów i taki szczegółowy plan zawierający przepisy, zdjęcia posiłków, sposób ich przygotowania - nie sądziłem że będzie to stało na tak wysokim poziomie. Wszystko jest w ogóle poprzedzone dokładną ankietą, na podstawie której tworzona jest później ta dieta.

Odżywka może nie jest najlepsza w smaku ale przy takim składzie to nie ma dla mnie znaczenia. W jednym produkcie znajduje się w końcu BCAA, białko, kreatyna, witaminy, węglowodany, kolagen i kilka innych. Próbowałem kiedyś łączyć razem BCAA, białko i kreatynę i smak był znacznie gorszy, więc mass attack i tak wypada dobrze w porównaniu. Jeśli chodzi o efekty to też jestem zadowolony. Dieta jest smaczna i z nadwyżką kaloryczną, czyli to co dziki lubią najbardziej. Od początku suplementacji nabrałem już ponad 2 kilogramy co jest dla mnie bardzo satysfakcjonujące.

Myślę że wiele osób które chwali się swoimi efektami po przyjmowaniu Mass Attack nie bierze poprawki na to że ten wzrost na wadze to nie tylko mięśnie. Niestety tylko wybrani wśród nas, osoby który wygrały na loterii genetycznej mogą budować kilogram mięśni w tydzień i nie gromadzić przy tym tłuszczu. Szczególnie na początku suplementacji i realizacji diety będzie dochodziło do nagromadzenia wody w organizmie. Po części z racji na obecność kreatyny która wiąże cząsteczki wody, po części też z racji akumulacji glikogenu w mięśniach który wykazuje podobne właściwości. Obydwa te zjawiska są jednak normalne i korzystne dla rozwoju mięśni.

Chciałem tylko przypomnieć o rzeczywistości - budowanie masy mięśniowej wymaga czasu. Niestety, natury nie pokonamy. Sądzę jednak że Mass ATTACK warto wprowadzić ponieważ nie ma chyba suplementów na masę o tak złożonym i dopracowanym składzie. Każdy składnik ma swój atut i ma swoje logiczne miejsce w suplemencie. BCAA, czyli aminokwasy rozgałęzione, są szybkowchłanialne i dynamicznie stymulują syntezę białek mięśniowych. Białko ma podobny efekt ale jest wchłaniane stabilniej i podtrzymuje syntezę białek mięśniowych nawet przez kilka godzin. Węglowodany jak wcześniej wspominałem uzupełniają glikogen i działają insulinogennie. Insulina jest ważnym hormonem dla mięśni ponieważ ma ogromny wpływ na ograniczenie degradacji białek mięśniowych. W sumie więc Mass ATTACK działa na dwóch frontach. Anabolizm i antykatabolizm. Będzie też wspierał rozwój siły ponieważ zawiera kreatynę. W postaci monohydratu stanowi najsilniejszy legalny składnik wspierający pracę mięśni w trakcie intensywnych treningów. Wszystkie składniki w dobrych proporcjach i uzupełnione dodatkami regulującymi prawidłowe funkcjonowanie wszystkim systemów organizmu. Biorąc pod uwagę dodatek planów dietetycznych mass ATTACK powinien praktycznie gwarantować budowę masy, oczywiście jeśli osoba go przyjmująca wykazuje 100% zaangażowania na treningach i w kuchni.