Dobra... wiec tak... czas zacząć ten trening na sile
Wiec wyszedlem z założeń treningu niemieckich ciężarowców od teraz TNC Przed pierwszym treningiem wybierz ciężar z którym normalnie robisz 1 powtórzeń wyciskania na płaskiej ławce i zrob 1 serii po 5 powtórzeń odpoczywając po jednej minucie.
Piec dni później zwiększ obciazenie o ok.5%na sztandze i zrob 1 serii po 4 powtorzenia .Przy nastepnym treningu dodaj znów 5% i zrob 1 serii po 3 powtorzenia .Przy nastepnym treningu wróć do obciazenie z którym robiłeś 4 powtorzenia i zrob z nim 1 serii po 5 powtórzeń - w tym miejscu zaczynasz cykl od nowa jako, ze trening jest pisany pod klatke, wiec na razie mysle tak:
poniedzialek
klatka - 10s. zgodnie z założeniami tnc
triceps - 4s. wyciskania w wąskim uchwycie, 4s. wyciskania francuskiego w lezeniu - wszystko po 6 powt.
wtorek
barki - wyciskanie zza karku 4s. - 5 powt., wyciskanie hantli 4s. - 5 powt., unoszenie hantli bokiem w gore 4s. - 6-7 powt.
nogi - przysiady 4s., suwnica 4s., prostowanie nóg w siadzie 4s. - wszystko po 8-1 powt.
sroda
freedom!
czwartek
klatka - 10s. zgodnie z założeniami tnc
biceps - naprzemianstronne unoszenie hantli stojąc 4s. - 5 powt., unoszenie sztangi stojąc 4s. - 6-7 powt.
pićtek
plecy - martwy ciąg 4s. - 6-7 powt., unoszenie sztangi w opadzie tułowia podchwytem 4s. - 5 powt., przyciaganie gornego wyciągu podchwytem siedząc - 7-8 powt.
co sadzicie o takim treningu? troche nie pasuje mi te 8s. wyciskania we wtorek na barki, no ale wydaje mi sie, ze najefektywniejszy trening siłowy to trening oparty o cwiczenia podstawowe, a w szczególności wielostawowe
czekam na sugestie