od października chce zacząć masę na suplach.
wiec czy rozsądnie bedzie ćwiczyć do wrzesnia sile.
gdyż wiadomo ze "wieksza sila rowna sie wieksze napiecie miesni, rowna sie wiekszy przyrost.
". a co do masy na wakacje to wiadomo jest ciezko.
nie chce sie jeść (przynajmniej ja tak mam) a co za tym idzie ciezko przytyc.
wiec jak oceniacie pomysl? czy moze jak ktoś mi napisał kiedyś ze przy moim stażu 8mies nie ma sensu robienia sily.
co wy na to ?? pozdr