Drodzy towarzysze forumowi, zwracam sie do was z prosba.
drogę moja zaszedł problem, którego rozwiazanie zamierzam skonsultować właśnie z wami, jako, ze uwazam, ze udzielają sie na tym forum osoby o wiedzy wiecej niz przecietnej, a także sluzacy rada.
Problem jaki nastąpił przedstawiam:Moja bardzo bardzo dobra kolezanka, pragnie spalić troche feciku.
Nie ma go za wiele, ale wszyscy znamy kobiety.
ważąc 54 kilo, chce stracic kilka, choć nie o wage tutaj sie rozchodzi.
dokładnie chodzi jej o: "spalenie feciku na brzuszku, odchudzenie ud, i podniesienie pupci" (cytat wykorzystano bez zgody autora). Chodzi tu wiec o jakieś cwiczenia w zaciszu domowego ogniska 9z uwagi na pogode), do wykorzystania rowerek treningowy i hantelki fitnesowe.
Dodatkowo mozna zaproponować jakiś dobry, ale w miarę lightowy spalacz do 6 zeta.
Aha, trening nie ma byc na miarę Rocky'ego, tylko w miarę rozsądny zestaw cwiczen.
Sam mam kilka pomyslow, ale liczę na ciekawe pomysły i rady.
To jak ? pomożecie ?