conan juz dawno oglądałem ten film z Paciem mam go na 2 cd ; hmm biggiego ta płytę etz slyszlaem ; kupiłem se książkę Paca z jego wierszami kurde zaje**te ;

Ja lubie dobry polski hh (PFK, O.S.T.R., Slums Attack,WWO, ZIP Sklad,k44 nawet i jeszcze wielu innych za dużo tu pisac) natomiast nie znosze komercyjnego scierwa (Libera, 18L, Verba...) a poza tym czarny rap (50, 2Pac, Wu-Tang Clan,DMX,Snoop Dogg...) szczególnie podobają mi sie z Wu-Tang nuty Method Mana i Ghostface oraz O'DBiego, niezgorsz są Reakwona, GZA, Inpectaha oraz bity RZA

IhuculskaI jak chcesz troche jego pełnych (2Paca) albumów to ja sluze pomocą

Jelsi chodzi na przykład o Wu Tang Clan to mogę osobiście polecić nastepujace plyty: Ghostface Killah - Ironman, Method Man - Tical 1994, Reakwon - Only Built 4 Cuban Linx, Wu Tang Clan - Enter The 36 Chambers oraz Hidden Chambers 2.
Wypasy.
charakteryzują sie undergroundowym brzmieniem bo bity byly robione na slabym sprzęcie co nadaje kawalkom niepowtarzalny klimat.
No i te rymy całego Wu.

naucz sie po 1 edytować posty hmm a ja mam jego kolo 45 albumów wszystkie legalnie wydane i 2/3 nielegali i oryginalnych sciezek w sumie to jest ponad 7 nut

Hmmm, ciekawe.
myślałem ze bede tu jedyna osoba sluchajaca metalu... No prosze, a tu LavernPL, Weekes_, Pulleine1985... No tego to sie naprawdę nie spodziewalem!! Dlaczego? Przez stereotypy panujace w Polsce.
Ja np.
nienawidze polskiego hh.
Dlaczego? Bo od ukonczenia podstawówki dostawałem w Gdyni wjeby za dlugie wlosy.
Solidnie wpierdol dostałem jakieś 5 razy... W szpitalu byłem 2 razy.
Ilosci zaczepek nie zlicze... często wydarzeniom takim towarzyszyły hasła - mógłbyś kurwa zabrać sie za porzadna muzę brudasie , lub (jak mnie okradli i pobili w kolejce) czego tam słuchasz ?(discmana mialem) , ty co za gowno, a jako ze gówna słuchasz to konfiskujemy twój sprzet.
Wtedy tez wyrwalem... później zaczęła sie (nieregularna) przygoda z ciezarami, badz co badz troche sie uroslo... i w miarę stażu problemy znikaly.
Az zniknęły zupelnie.
Hiphopowcy wystający pod monopolem na mojej dzielnicy juz nie rzucają we mnie roznymi rzeczami , Jak przechodzę to siedzą cicho Ciekawe co nie? A najlepsze jest to ze ja nie wyglądam szczegolenie... raczej tak kiczowato... Ale ja przez ten czas cwiczylem, a oni pili i cpali... Wiem ze schodzę z tematu, ale ludzie bądźcie TOLERANCYJNI!!

e ja nielubie metalowców z dlugimi wlosami my ich nazywamy dzieci szatana szkoda mi ich ;

Hmmm, szkoda Ci ich.... bo maja dlugie wlosy?? Ciekawa postawa.
Ja nie czuje sie elementem tego kregu kultorowego (moze to zle okreslenie), ale nie jest mi ich szkoda.
wszędzie są ludzie i ludzie.
A jeżeli nie lubisz kogoś ze względu na wlosy, i przez to dyskretutujesz cala grupe, to rzeczywiście jest mi ich troche szkoda

mi sie podoba 50cent-This is how we

amerykański rap - OK.
Biali tego nie potrafia.
A Polacy tym bardziej.