Ciekawy art o koksie w sporcie

Artykuły autorstwa użytkowników nt. kulturystyki. Ciekawostki kulturystyczne.
Prace będą oceniane punktami, za które otrzymasz rabat w sklepie testosterone.pl!
 
Posty: 6
Dołączył(a): środa, 5 sie 2015, 09:51

Post przez xXxPatxXx » niedziela, 17 sty 2016, 10:44

Zycie jest za krótkie zeby byc malym

głównym celem wszystkich organizacji kulturyustycznych jest zysk. Zapytacie jak to robiaż
W bardzo prosty sposob. nieosiągalny cel.. nieosiągalnym celem jest tutaj potezna, masywna sylwetka. możesz miec swietne przyrosty ale niegdy nie będziesz Dorianem Yatesem. Tak to dziala. Trzeba wiedzieć ze zyski profesjonalnych organizacji kulturystycznych obejmują wszystkie główne zawody(Mr. Olympić, Arnold's Classic...), większość głównych publikacji kulturystycznych należy do nich, trzymają w reku ogromny rynek suplementów i co ważne kulturyści za związani kontraktami z tymi właśnie organizacjami. kulturyści używają wiecej sterydow, lekow i suplementów niz maly szpital. Dlatego kulturysta-amator oglada wszystkie zawody, kupuje magazyny kulturystyczne, przestrzega treningu, wydaje fortunę na suplementacje i wciąż notuje tylko skromne przyrosty. Skromny amator mysli ze coś jest nie tak ale uwierzcie ze nie jest. możesz stać sie duuuzy ale nie tak ogromny i wynaturzony jak Ronnie Coleman. W ten sposob profesjonalna kulturystyka popedza do osiągania tego nieosiągalnego celu mlodych adeptów dzieki czemu organizatorzy mogą zarabiać krocie.

Pierwsze zetkniecie świata kulturystyki ze sterydami nastąpiło w latach sześćdziesiątych sprawiło ze wszyscy, a nie tylko ci obdarzeni wspaniala genetyka mogli stać sie muskularni. Ci którym zabrakło naturalnych skłonności do przybierania masy i odwagi aby brac sterydy spadli na boczny tor. Ci którzy używali sterydów zdobywali tytuly, slawe i pieniadze. To fakt w dzisiejszym swiecie. Ci którzy wybierają drogę wolna od niedozwolonych srodkow nie są w stanie wygrywać najsłynniejszych zawodow. Stanmy twarzą w twarz przed faktem ze wspolczesna kulturystyka poszła w nowym kierunku-wynaturzenia, szalenstwa, szczególnie gdy pojawił sie Arnold Schwarzenegger. dziś budowa ciała jest bardziej doceniana przez media niz sila. Budowa ciała(kulturysci) jest bardziej promowana w Tv niz sila(ciezarowcy).

Dzisiaj, w przeciwieństwie do lat szescdziesiatych, mnóstwo nowych sterydów stało sie dostepnych- hormon wzrostu, omnadren, clenbuterol.. To spowodowało ze każdy moze stać sie napakowany . Ale ludzie tak naprawdę nie wiedza ze srodki anaboliczne zostały stworzone aby pomagać wyzdrowieć po operacjach i urazach powypadkowych i swietnie spełniają te role. Niestety kulturyści używają ich do zupełnie innych celow niz te do których zostały one pierwotnie stworzone.

Sterydy wśród sportowców

W wydaniu MuslceMedia z 1988 roku, na stronie 29, Bill Philips twierdził ze: Dawniej pomijano odpowiednie zywienie ponieważ zwiększało sie uzycie sterydów poprawiających wyniki. dziś jest inaczej, nie znam zadnego zawodnika(futbolu amerykanskiego) który zażywałby sterydy anaboliczne . Czy to prawdaż
osobiście uważam ze Philiips'owi za bardzo zalezy napieniadzach od EAS(jest to organizacja zajmujaca sie doradzaniem w kwestii diety, suplementacji i oczywiście sprzedażą tychże produktow), a z pewnością to niemala kwota. Aby nie podawać w wątpliwość slow Billa załóżmy ze nie zna on zbyt wielu zawodowych futbolistow, nawet jeśli zna to wszyscy zawodnicy Denver Broncos biorą suplementy EAS. Jestem pewny ze Bill rozmawiał z wieloma z nich, a oni jedno mówią a co innego robia..

spójrzmy jednak na fakty.
W latach pięćdziesiątych i wczesnych sześćdziesiątych najwieksi zawodnicy ważyli poniżej 250lbs(ok. 112,5 kg), dziś waza średnio ponad 300lbs(135 kg) a wielu nawet ponad 350lbs(ok. 15 kg). skrzydłowi są dziś szybsi od ich odpowiedników z lat piecdziesiatych.
Nie mozna tych zmian przypisywać po prostu lepszemu odzywianiu. Szacunki ludzi związanych z NFL mówią ze większość zawodnikow używa sterydów a jeszcze wiecej używa srodkow przeciwbolowych, srodkow podwyższających agresje i innych. To niezaprzeczalny fakt.

Znam wielu którzy chcieliby wierzyc ze zawodowi futboliści biorą tylko suplementy. Znam osobiście zawodnikow ligi NFL, którzy mówili mi ze biorą sterydy. W rzeczywistości koks jest często rozdawany za plecami trenera jak slodycze. osobiście rozmawiałem z zawodowcami którzy przyznali ze niemogliby nawet grac gdyby nie sterydy(mieli tak ciężkie kontuzje). byłoby to fizycznie niemozliwe. Z tygodnia na tydzień są tak obijani przez przeciwnikow, ze bez wspomagania nie mogliby sie wykurować do następnego meczu. niektórzy kopacze czy rozgrywający nie biora, ale czesc skrzydlowych czy srodkowych potrzebuje sterydów rownie mocno co powietrza. Nie znaczy to, ze nie biorą dozwololonych srodkow takich jak kreatyna, glutamina, bialko serwatkowe czy BCAA. Dzisiejsi profesjonalni sportowcy jedza lepsze jedzenie, trenują ciezej i robią absloutnie wszystko zeby porawic swoja dyspozycje. jeśli mialbys wieksza szanse na odnowienie dwudziesto milonowego kontraktu biorąc sterydy pewnie zrobiłbyś to. I właśnie dlatego wielu sięga po wspomaganie .

Cz mogę zwyciężyć w Mr. Olympić bez sterydow?

Szczerze? Zero szans, naprawde... w skali od 1 do 10... Jest kilku profesjonalnych kulturystow, którzy wciąż twierdza ze nie biora, ale nie znam zadnego który byłby w 100% czysty. możesz powiedzieć ze nie używasz sterydow, a wciąż używać hormonu wzrostu, IGF-1, Clenbuterol'u, Nolvadex'u, HCG, Clomid'u, Thyroid'u, i mnóstwo innych poprawiających wyniki srodkow(w odroznieniu od tych co wstrzykują Synthol do najsłabszych parti miesni). jeśli mam byc szczery nie wierze zadnemu profesjonaliście który mówi ze nie używa sterydow. Tacy ludzie wkurzają mnie, bo podważają nasza inteligencje. Wielu z tych oszustów posiada niebywala umiejętność przekonywujaego k3amania.

Nie chce dolewać oliwy do ognia. wciąż mozna zbudować niesamowita sylwetkę bez sterydow, szczególnie przy pomocy suplementów dostępnych na rynku. Ale nikt nie jest w stanie zbudować takiej masy, miec takich rozmiarów i rzeźby zeby wygrać profesjonalne zawody bez wspomaganaia sterydami. Nawet kulturysta obdarzony najwspanialsza genetyka nie moze utrzymać ogromnej masy przy wspanialej rzezbie bez udziału sterydow-przynajmniej tak długo zeby mógł rywalizować z tymi którzy biora.

pamiętaj ze budowa wspanailej sylwetki a pokazywanie jej na zawodach to dwie rozne rzeczy. Prawdziwa przewaga koksiarzy nad czystymi kulturystami to możliwość utzymania wiekszej masy mięśniowej podczas przygotowań do zawodow czyli radykalnego pozbywania sie tluszczu. Sterydy pozwalają tez zatrzymać wiecej wody co dodatkowo poteguje efekt. Nie ważne jak swietnie wyglada naturalny kulturysta poza sezonem to i tak zawsze straci zbyt wiele masy mięśniowej podczas przygotowań do zawodow. jeśli bedzie sie starał utrzymać wage to bedzie mial zbyt wiele tluszczu, jeśli zrzuci caly tluszcz to bedzie zbyt maly. Wielu kulturystów którzy twierdza ze poza przygotowaniami nie biorą sterydów również klamia. Wikszosc z nich jest na sterydach prze caly rok, tylko ze dla wielu z nich bycie na cyklu oznacza branie 200-500mg dziennie, a niebranie to branie 20mg dziennie.

Ponownie przypominam ze mozna zbudować wspaniala sylwetkę bez koksu. spójrzcie co osiagneli: Steve Reeves, John Grimek, Clancy Ross, George Eiferman, Jack Delinger, Johnh Farbotnikn czy Reg Park z prostym sprzetem, prymitywna suplementacja i znikoma wiedza na temat diety i przygotowań do zawodow w latach czterdziestych i poczatkach lat piecdziesiatych. korzystając z dobrodziejstw dzisiejszego zaawansowanego treningu, doskonałych suplementów i sprzetu, kuturysta moze osiągnąć niesamowite rezultaty. Ale nie moze wygrać Mr. Olympić.

Autor: Sam chciałbym wiedzieć kto takie mądrości pisze.. :roll:

http://www.icbodybuilders.com http://www.icbodybuilders.com link dla wszystkich koksiarzy :lol: tak wyglądali ludzie jak przeczytaliście wyzej stosujący prymitywna suplementacje kiepski sprzęt i marna dietę

aha en art to z jakiejś amerykańskiej stronki, wiec sam tlumaczylem, moze byc troche bykow i niegramatycznych wyrażeń ale sens zachowany 8)

 
Posty: 7
Dołączył(a): środa, 5 sie 2015, 16:16

Post przez przemyslawkk-Shi » niedziela, 17 sty 2016, 11:03

bordzo fajny artykulek...brawo za wk3ad pracy...
sama prawda niestety...nie znam kulturysty startujacego w profesjonalnych zawodach na sucho...a nawet jakby sie taki ujawni3 to po co :? z gory wiadomo ze nie ma szans...to smutne ale prawdziwe...

 
Posty: 7
Dołączył(a): wtorek, 25 sie 2015, 20:24

Post przez AnnetteGa » niedziela, 17 sty 2016, 11:58

smutne ale prawdziwe, swieta prawda!!!!!!! niestety.Artykul jest bardzo ciekawy, miałes troche roboty t3umaczaa ten artykuł ale warto było.

 
Posty: 8
Dołączył(a): środa, 26 sie 2015, 05:38

Post przez xXxJeanettxXx » niedziela, 17 sty 2016, 12:59

nice work :

 
Posty: 4
Dołączył(a): niedziela, 16 sie 2015, 07:42

Post przez Irvin94 » niedziela, 17 sty 2016, 13:20

Dobry art...fajna stronka z klasycznymi kulturystami...ci to fajnie wyglądali :

 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 7 sie 2015, 02:29

Post przez dezerter » niedziela, 17 sty 2016, 13:55

wyrazy wdzięczności za ogrom pracy w3o?ony w translacje

artykuł miodzio :

 
Posty: 10
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 07:26

Post przez woosek1978 » niedziela, 17 sty 2016, 14:07

bardzo dobry i madry tekst

brawo za tłumaczenie

taka niestety jest prawda, kiedyś wierzy3em że nasi polscy mistrzowie nie biora, byłem chyba niemądry

 
Posty: 14
Dołączył(a): sobota, 15 sie 2015, 07:36

Post przez goyfie » niedziela, 17 sty 2016, 14:09

Bardzo ciekay artykul.
Wypacza on troche wyobrazenie o sporcie jakim jest (a raczej powinna byc) kulturystyka.
Ale i tak warto czysto pracować nad swoim cialem.

 
Posty: 21
Dołączył(a): sobota, 29 sie 2015, 06:12

Post przez LilaPL » niedziela, 17 sty 2016, 15:21

srać na wszystkich koksiarzy


Powrót do Artykuły użytkowników

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości