Witam ponownie i mam kolejne pytanie... Ostatnio na siłce jak ćwiczę nogi a dokładnie przysiady ze sztanga to po pierwszej serii zaczynają mnie bardzo bolec kolana ze az trudno mi chodzic... zrobiłem juz raz przerwe na te cwiczenie na nogi i po jakimś czasie sprobowalem ponownie ale znowu bolało jak chuj... Nie wiem co tu jest grane co mam brac zebyb wreszcie moc normalnie ćwiczyć nogi...
(nie jest to wina niewłaściwego ustawienia przy cwiczeniach... bo juz zasięgałem porady na ten temat... pod piety podkładam krazki... ) WIEC CO TU JEST GRANE

moze opaska dr Lewina pomoze
a tak seryjnie to moze chrzastka rekinia z olimpu pomoze:D

zrob porzadna rozgrzewkę (rowerek, przysiady bez sztangi, troche rozciagania)
następnie zrob 1-2 serie lekkim ciezarem, a dopiero potem zasadniczy trening

w tym mógł tkwić problem

zapasowa noga na śruby (JOKE)
etyl dobrze mówi , rozgrzewaj stawy , kolanowy i resztę stawow a niebedziesz mial problemów ;

Mam podobny problem i byłem z tym u lekarza no i stwierdzono ze mam za duze ASO we krwi !!
Dali mi jakieś leki na receptę i lipa nic nie pomogło Ale ćwiczę dalej !!

No dzieki bardzo za pomoc ...to jest fakt ze nie rozgrzewam sie za bardzo przed cwiczeniami widze ze zażartować tez umicie :D thx bardzo

Mi tez stwierdzili duze ASo we krwi w tkance chrzestnej, i byłem z tym u chirurga i stwierdził ze jestem w fazie intensywnego wzrostu na razie nie ćwiczę na nogi A po za tym ile masz ADrien lat??

Mam 16 lat i na siłowni staż 11 miechow...