jaki czas oczekiwania na egzamin praktyczny z waszej strony?

za pierwszym razem mialem od razu teorie i praktyczny razem, czekalem 2,5 miesiaca(sic!) a teraz bede czekal miesaic i 1 dni a to i tak krotko bo udało mi sie zagadać ładnie z panią "z okienka"

ja czekalem dokładnie tak jak joonny 2,5 miecha !! :O :O

ja zdalem za drugim razem bo za pierwszym wyjeżdżałem z podporządkowanej facet zobaczył elke z napisem egzamin, stanął zamrugał swiatlami machnął mi reka, ja pojechałem a typ mnie ujebał za wymuszenie pierwszeństwa nie ma reguly za którym razem zdasz, ja zdalem za drugim mimo ze z autem mam do czynienia od 12 roku zycia i w niejedne krzaki wpadłem starym fiatem ucząc sie driftingu :D trzeba perfekcyjnie znac strefę egzaminacyjna i to jest klucz do sukcesu

ale jak tu poznać ta strefe, skoro dostępne jest cale miasto ;

zdac jest ciezko ja wciąż prubuje ale jak sie czyjas geba niespodoba egzaminatorowi lub coś mu głupio sie odpowie to on juz coś napewno znajdzie w twej jeździe aby cie oblac

to moze trzeba na czas egzaminu zmienić image=;P zamiast dresow - sztruksy, poczekać az odrosną wloski zeby sie przylizać na prawo itd...za co oblewales?

ja dziś oblałem pierwszy raz jazde.
Normalnie jeździłem wróciłem z nim do osrodka i juz prawie sie cieszyłem a on mówi ze negatywny.
Kurde powinno byc tak ze jak widać ze ktoś potrafi jeździć to powinien zdac chyba ze ktoś jeździ jak ciota to wiadomo ale tak jak ja dziś ani nie wymunilem pierszenstwa, pieszych puszczałem jak trzeba prędkości nie przekroczyłem parkowanie tez ok było a on mówi ze negatywny bo troche nie pewnie jeżdżę no chyba normalne ze jak sie człowiek stresuje to nie bedzie zasowal jak szalony i wogole.

oni maja kasę za każdy egzamin,wiec jeśli płacisz ok.120zl to ok.50zl jest dla egzaminatora.
Czysty biznes.

tydzień temu mój ziomek zdal za pierwszym razem, mówił ze zrobił kilka malutkich bledow, a mimo to zdal....wszystko zalezy od człowieka który cie egzaminuje....