Witam!

Nie pokazywałem sie od jakiegoś czasu bo chwyciła mnie grypka dwa tyg. i mialem straszne spadki i złapałem dola ale juz jest ok. Mam ochote kopnąć ostro sie w tylek i w kieszen. Na grudzien zaplanowałem sobie taki Mikolajowy cyklonik. Nitrobolon i Nitroprogen. Rozpisze sobie to jakos. Jak myslicie dozucic coś jeszcze do tego?? mam w zapasie tauryne. Albo moze wogole zmeinic to na v12 + pure whey??

P.s. spadło mi na sztandze do 5 kg(4x12) :D heh... ale nadrobię motyl w zasadzie tylko troche 80kg(1x5)

Pozdro dla wszystkich .

ja tez mialem grypę 2 razy na tym cyklu juz: 1 raz leżałem w łóżku i mialem duze spadki, 2 raz uparcie na siłkę chodziłem i zmuszałem sie do treningu i spadki byly minimalne, ale nie mialem zadnej wysokiej temperatury, tylko katar okropny...
co do zestawu to nitrobolon bym odradzał bo z tego co słyszałem jest mocno przereklamowany, lepiej wybrać coś bardziej tradycyjnego i sprawdzonego (stacki krety, BCAA)
v12 bedzie z decydowanie lepszy
pure whey z jakiej firmy bo z zadna mi sie to nie kojarzy, ale w sumei ja mam tylko swoje ulubione firmy co sie nimi interesuje wiec moze dlatego...
ogólnie polecam bardzije tradycyjny zestaw