taber napisał(a):A ja myślę, że najlepszym napojem do spożywania podczas wysiłku jest izotonik własnej produkcji, czyli woda + sok z cytryny + miód + szczypta soli kuchennej.
Smacznie, zdrowo i tanio.
Nie wiem kto gdzie i jak ćwiczy, ale dieta to podstawa oprócz tego ja od kilku ładnych lat preferuje http://www.rtvagd.sklep.pl/bosch/msm_6300_16829.php5 + 2 banany + litr mleka (ewentualnie jakieś inne owoce) i macie zdrowy wartościowy posiłek, a nie jakieś sztuczne dopalanie. A samo przygotowanie można przecież raz na 2 czy 3 dni walnąć sobie więcej w blenderze wstawić do lodówki i w ogóle się nie traci na to czasu. Trzeba zacząć myśleć od początku, a nie od końca.
Pozdrawiam